WIDOK #10 CFP

Polski wiek XIX. Kompleks wizualny
WIDOK #10 CFP

Zaproszenie do nadsyłania artykułów „Widok. Teorie i praktyki kultury wizualnej” 2015, nr 10

Polski wiek XIX. Kompleks wizualny

redaktorka prowadząca: Iwona Kurz

Akwarela Wojciecha Gersona przedstawiająca wnętrze atelier fotograficznego Maksymiliana Fajansa (lata 60. XIX wieku)

Akwarela Wojciecha Gersona przedstawiająca wnętrze atelier fotograficznego Maksymiliana Fajansa (lata 60. XIX wieku)

„Słowianie – znaczy lud słowa, a raczej Słowa Bożego. Lud ten […] wierzy dotychczas, że dość jednego słowa, by ściągnąć lub odpędzić burze moralne i fizyczne, by zakląć ducha lub zdjąć zeń czar, który go pęta, by zadać ludziom cierpienia lub uleczyć ich, uzbroić ich lub rozbroić” – pisał Adam Mickiewicz, konsekwentnie za pomocą słowa dzierżąc „rząd dusz”. Tymczasem jednak również na ziemie polskie docierały wynalazki, które doprowadzić miały do przełomu wizualnego – zmieniały się warunki widzenia i poszerzało jego pole. Z perspektywy „użytkowników” stulecie to odznaczało się gwałtownym natężeniem wrażeń zmysłowych, w tym wzrokowych. Podmiot XIX-wieczny to podmiot widzący nowy świat, ale też widzący go na nowo (Jonathan Crary).

Fotografia (najpierw dagerotyp) była tylko jednym z tych nowych mediów i instrumentów, najbardziej widocznym, obok stereoskopii, kalejdoskopu, dioramy czy panoramy. Od początku dostrzegano sprzeczności nowego medium, „wiernego obrazu natury”, ale też podatnego na manipulację. Doceniano poszerzenie możliwości percepcyjnych – jak pisał Talbot, „oko aparatu dokładnie widzi tam, gdzie oko ludzkie nie dostrzega  nic prócz ciemności” – ale też narcyzm tych, którzy przeglądali się w fotografii jak w lustrze, z czego szydził Baudelaire.

Nowe media wizualne ściśle wiązały się z całym kontekstem cywilizacyjnym: urbanizacją i industrializacją, pojawieniem się wystaw tematycznych i rozwojem turystyki, także dzięki kolei. Jednocześnie nakładały się na media i praktyki już istniejące – kompleks wizualny właściwy każdej epoce spotyka media stare i nowe. Reprodukowane są fotografie ruin i święte obrazki, pokazy laterna magica sąsiadują ze sztuczkami cyrkowymi, ze stacji kolejowej idzie się do celu pieszo lub jedzie pojazdem konnym, słowo narodowe niesie reprodukcja obrazu malarskiego i litografia, a medium seansu spirytystycznego dowodzi swoich umiejętności za pomocą fotografii…

Zapraszamy do nadsyłania artykułów, które podejmą te sprzeczności i napięcia w obrębie kompleksu wizualnego na ziemiach polskich – od początków litografii (druga dekada wieku), a potem pierwszych fotografii (lata 40. XIX wieku) – po rok 1895, kiedy pojawia się kinematograf, medium jeszcze bardziej nowe.

 

Na artykuły czekamy do 21 czerwca 2015 roku.

Wytyczne dla autorów, również dotyczące sposobu zgłoszenia tekstu: tutaj.